Wypadek komunikacyjny!
Co robić?

Musimy być świadomi, że każdy wypadek komunikacyjny jest inny. Jest to zależne od wielu czynników, między innymi od rodzaju zdarzenia, miejsca, pojazdów biorących udział w wypadku komunikacyjnym itp. Inaczej będziemy działać w przypadku najechania na karambol, inaczej w przypadku pomocy poszkodowanemu motocykliście, inaczej w przypadku zderzenia czołowego dwóch samochodów osobowych i jeszcze inaczej w przypadku potrącenia pieszego.

Każdy wypadek jest inny i do każdego podejdziemy w różny sposób udzielając pierwszej pomocy. Źródła (od góry): twojglos.pl/artykul/deblin-motocyklista/643365, rta24.eu/czolowe-zderzenie-w-alfredowce-uwazajcie-na-drogach/

Jednak dla większości wypadków drogowych można odnaleźć pewne cechy wspólne i ułożyć pewien plan działania pierwszo pomocowego. Zatem w dzisiejszym artykule opiszemy dla was początkowe etapy postępowania, a szczegółowe opisy poszczególnych działań w zależności od rodzaju wypadku drogowego pojawią się w kolejnych odsłonach z cyklu #HEROtrucker.

W przypadku udzielania pierwszej pomocy w wypadku drogowym, musimy robić wiele rzeczy na raz i właśnie dlatego musimy mieć plan działania, aby szybko i skutecznie pomóc poszkodowanym. Wszystkie etapy naszego postępowania są ważne a do całego tematu musimy podejść realizując nasze działania krok po kroku.

Kiedy jesteśmy świadkami wypadku drogowego, lub widzimy jego skutki, pierwsza rzecz, która przychodzi nam na myśl to jak najszybsza pomoc ofiarom takiego wypadku. I to jest … błąd, który możemy przypłacić własnym życiem lub zdrowiem, a w najlepszym przypadku utrudnimy całą akcję ratunkową. Naszą akcję udzielania pierwszej pomocy rozpoczynamy od …

1. Ocena miejsca (zdarzenia) wypadku 

Najeżdżając na wypadek komunikacyjny (drogowy) lub widząc jego skutki – to właśnie pierwsza i najważniejsza rzecz jaką musimy zrobić. Oceniając miejsce wypadku oceniamy jednocześnie nasze własne bezpieczeństwo. Bezpieczeństwo nas jako osób udzielających pierwszej pomocy to priorytet! i najważniejsza rzecz zanim przystąpimy do jakichkolwiek działań.

Dokonując oceny miejsca zdarzenia (wypadku drogowego) musimy zadbać o nasze bezpieczeństwo, bezpieczeństwo świadków zdarzenia i bezpieczeństwo poszkodowanego. Dlatego też odpowiednio zabezpieczamy miejsce, w którym będziemy udzielać pierwszej pomocy na drodze.

W przypadku, kiedy występuje jakiekolwiek bezpośrednie zagrożenie naszego życia lub zdrowia, np. kiedy poszkodowany znajduje się w płonącym już samochodzie, a my nie jesteśmy w stanie mu pomóc – możemy odstąpić od działań pierwszo pomocowych. Pisaliśmy o tym we wpisie pierwsza pomoc a prawo

2. Zabezpieczenie miejsca wypadku

• Nasz pojazd zatrzymujemy na poboczu i w miarę możliwości w odpowiedniej odległości od miejsca zdarzenia. Robimy to po to, aby osłonić siebie jak i poszkodowanych w wypadku drogowym. Odpowiednia odległość od miejsca wypadku to taka, która umożliwia „wjechanie” pomiędzy nasz pojazd a miejsce zdarzenia takim służbom jak, straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego czy policji. Optymalna odległość między naszym pojazdem a miejscem wypadku to około 20-30 metrów.
• Włączamy światła awaryjne i postojowe a w warunkach nocnych, czy złej widoczności, konieczne są włączone światła mijania, które oświetlą miejsce wypadku.
• Skręcamy koła w stronę pobocza, wyłączamy silnik, zaciągamy hamulec ręczny.
• W odpowiedniej odległości ustawiamy trójkąty ostrzegawcze, które zabieramy ze sobą przed wyjściem z kabiny, kiedy jesteśmy ubrani już w kamizelkę odblaskową.

Odpowiednie zabezpieczenie miejsca wypadku drogowego. Zdarzenie na drodze krajowej. Źródło: www.gotowidoratowania.pl

Trójkąty ostrzegawcze ustawiamy na autostradzie i drodze ekspresowej: 100 metrów za pojazdem (odległość pomiędzy dwoma słupkami pikietażowymi), na drodze poza obszarem zabudowanym: od 30 do 50 metrów za pojazdem.  Warto (jeżeli mamy taką możliwość) oznaczyć miejsce zdarzenie po obydwóch stronach. Za naszym pojazdem jak i przed pojazdami, w których znajdują się osoby poszkodowane.

Odpowiednie zabezpieczenie miejsca wypadku drogowego. Zdarzenia na autostradzie. Źródło: www.gotowidoratowania.pl

3. Wyjście z kabiny ciągnika, co zabieramy?

• Wychodząc z kabiny naszego ciągnika jesteśmy już ubrani w kamizelkę odblaskową, zabieramy trójkąty ostrzegawcze, telefon, apteczkę pierwszej pomocy, nóż do cięcia pasów, zbijak do szyb, gaśnicę (jeżeli z pojazdu unosi się dym lub widoczne są płomienie), latarkę (w porze nocnej). O niezbędniku, który ratuje życie i zdrowie pisaliśmy w tym wpisie.
  
• Ważne abyśmy zabrali niezbędne elementy wyposażenia, tak aby nie wracać ponownie do kabiny naszego ciągnika i nie tracić cennego czasu.
• Przed wyjściem z kabiny, oceń raz jeszcze czy Twój pojazd jest odpowiednio zabezpieczony, nie ulegnie niekontrolowanemu toczeniu. Pamiętaj o wyłączeniu silnika, zaciągnięciu hamulca ręcznego, światłach awaryjnych, postojowych, skręconych w stronę pobocza kołach.
• Pamiętaj! Bądź widoczny – ubierz kamizelkę i zachowaj szczególną ostrożność przy wysiadaniu z kabiny ciągnika.

 4. Zanim zadzwonimy po pomoc

• Zbliżając się do pojazdu biorącego udział w wypadku drogowym zachowaj szczególną ostrożność.
• Ubierz rękawiczki ochronne, które dostępne są w twojej apteczce pierwszej pomocy
• Sprawdź, które drzwi pojazdu da się otworzyć. Jeżeli jesteś w stanie dostać się do poszkodowanych w samochodzie poproś kierowcę lub pasażera o wyłączenie silnika, wyjęcie kluczyków ze stacyjki i zaciągnięcie ręcznego hamulca. Jeżeli Kierowca lub pasażer nie są w stanie wykonać w/w czynności, pierwszą czynnością jaką wykonasz jest właśnie zaciągnięcie hamulca ręcznego w pojeździe poszkodowanego, wyłączenie silnika, wyjęcie kluczyków ze stacyjki i pozostawienie ich w miarę możliwości na podszybiu samochodu. Oczywiście te czynności wykonujemy, jeżeli jesteśmy w stanie dostać się do pojazdu poszkodowanego i jeżeli stan pojazdu na to pozwala.
• Oceń ilość poszkodowanych osób.
• Oceń stan poszkodowanych osób. Czy są przytomni, czy są ranni, jeżeli są ranni – w jaki sposób, co widzisz? Te informacje będą ci potrzebne podczas rozmowy z dyspozytorem pod nr. alarmowym 112.
• Jeżeli nie jesteś w stanie dostać się do pojazdu, drzwi nie chcą się otworzyć, zbij szybę, w taki sposób, aby nie powodować dodatkowych obrażeń u poszkodowanych.
• Pamiętaj! Zbliżając się do pojazdów, które biorą udział w wypadku zachowaj szczególną ostrożność! Oceń, czy pojazd nie ulegnie niekontrolowanemu niebezpiecznemu ruchowi lub przemieszczeniu, sprawdź czy z pojazdu (-ów) nie wycieka medium napędowe, nie wydobywa się dym lub inne niebezpieczne substancje,

Jak prawidłowo wybić szybę w pojeździe, jak ocenić stan poszkodowanych, kiedy ewakuować poszkodowanych z pojazdu, jak udzielić pomocy w przypadku urazów czy braku oddechu u poszkodowanych – opiszemy w kolejnych art. z cyklu #herotrucker

5. Dzwonimy pod nr. alarmowy 112

Zadbaliśmy o nasze bezpieczeństwo oraz odpowiednio zabezpieczyliśmy miejsce zdarzenia. Wiemy też co się stało, ilu jest poszkodowanych i w jakim są stanie.

• Dzwonimy pod nr. 112 na wstępie podając lokalizację miejsca wypadku.

Jeśli wiemy, gdzie aktualnie się znajdujemy sytuacja jest klarowna. Podajemy dyspozytorowi dokładną lokalizację oraz charakterystyczne dla tej lokalizacji punkty orientacyjne. To ułatwi zespołom ratownictwa szybkie i sprawnie dotarcie do miejsca wypadku.

Przykład: „Wypadek miał miejsce na drodze krajowej DK 347 w miejscowości Sadków, jadąc od strony Wrocławia w stronę Kątów Wrocławskich, tuż obok sklepu Alpi…”

Jeżeli nie wiemy dokładnie, gdzie się znajdujemy pomocne w ustaleniu naszej lokalizacji będą słupki pikietażowe, tzw. słupki drogowe. „Zczytujemy” z nich nr. drogi, kilometry drogi oraz metry drogi. Dodatkowo podajemy kierunek, z którego lub do którego jedziemy. Cenną informację dla dyspozytora stanowi również ostatnia z mijanych przez nas miejscowości.

Przykład: „Znajduję się na drodze krajowej nr. 23, jest to 186 kilometr i 300 metr tej drogi. Jadę od strony miejscowości Dębno, w stronę miejscowości Barnówko”

Słupek pikietażowy, tzw. drogowy.
Pomocny w ustaleniu dokładnej lokalizacji.

• Opisujemy szczegóły zdarzenia podając ilość pojazdów biorących udział w wypadku drogowym i ich stan. Dzięki temu dyspozytor przyjmujący zgłoszenie, będzie wiedział jakie siły i środki zadysponować, aby np. wydobyć poszkodowanych z pojazdów.

Przykład: „Zderzenie czołowe samochodu osobowego z busem pasażerskim, samochód osobowy jest całkowicie zgnieciony”

• Przekazujemy informacje o stanie i liczbie poszkodowanych osób czy pozostali w samochodach, czy wyszli o własnych siłach, czy są zakleszczeni, ilu ich jest, czy są przytomni, jeżeli są nieprzytomni, czy oddychają?

W jaki sposób ocenić stan poszkodowanych i jakie podjąć konkretne działania pierwszo pomocowe, o tym napiszemy w kolejnych wpisach z serii #herotrucker.

• Nigdy nie rozłączamy się jako pierwsi. Po zebraniu wszystkich niezbędnych od nas informacji, dyspozytor zakończy z nami rozmowę. Pamiętajmy, aby nigdy nie rozłączać się jako pierwsi.

Pamiętajmy! Od informacji, które przekażemy w szybki i sprawny sposób zależy ludzkie życie lub zdrowie. Dzwoniąc pod nr. 112 będziemy instruowani przez dyspozytora co do naszych działań. Dyspozytor będzie z nami współpracował oraz zadawał nam dodatkowe pytania związane z miejscem wypadku drogowego i przede wszystkim związane ze stanem poszkodowanych osób.

Podsumowując. Przed rozpoczęciem konkretnych działań pierwszo pomocowych, związanych ze stanem poszkodowanych w wypadkach drogowych, musimy wykonać odpowiednio wcześniej szereg wielu czynności. Dbając o nasze bezpieczeństwo, oceniamy miejsce zdarzenia, odpowiednio je zabezpieczamy, organizujemy niezbędne nam elementy wyposażenia, które pomogą nam w sytuacji pierwszo pomocowej, wzywamy w odpowiedni sposób pomoc, opisujemy szczegóły zdarzenia, stan poszkodowanych, ich ilość i … możemy przystąpić do działań pierwszo pomocowych.

Od tego jak będziemy działać w początkowych etapach, kiedy najedziemy na wypadek lub zauważymy jego skutki będzie zależeć powodzenie całej naszej akcji pierwszo pomocowej. Pamiętajmy, że wszystkie wstępne działania w miejscy wypadku komunikacyjnego musimy realizować krok po kroku, musimy mieć plan, postępować metodycznie, ponieważ od tego zależy życie lub zdrowie poszkodowanych osób.

Szerokości i bezpieczności! Piona!
GOTOWI DO RATOWANIA – szkolenia z pierwszej pomocy we Wrocławiu, kurs z pierwszej pomocy Wrocław, kurs pierwszej pomocy dla pracowników Wrocław